Samstag, 16. Mai 2015

W Szwabii mamy i Rzym, i Wersal!

Pewnie też już kiedyś zauważyliście, że lokalnym zabytkom, przyrodniczym fenomenom itd. często nadaje się nazwę łączącą je z "pierwowzorem".

Na mojej rodzinnej Opolszczyźnie mieliśmy "śląski Rzym" - Nysę, "śląskie Carcassone" - Paczków. To tylko dwa przykłady z wielu, sami zapewne możecie dorzucić do nich kilka innych. Jak to zwykle bywa, "prawie" robi (nie)małą różnicę. Jak to się ma do Szwabii? Zapraszam do lektury!

1. Szwabskie morze 

Epitetem "szwabskie morze" (Schwäbisches Meer) określane jest ni mniej ni więcej tylko Jezioro Bodeńskie (Bodensee). Wywodzi się od Tacyta, który jednakże pod pojęciem Mare Suebicum rozumiał Bałtyk, a Swebia we wschodniej Germanii była jedną z dwóch wyróżnionych przez niego prowincji kulturowych. Nowożytni autorzy - na skutek pomyłki - przejęli to określenie; Swebia najwyraźniej za bardzo kojarzyła się ze Szwabią. :) Mimo wszystko myślę, że nie ma w tym sporej przesady. Jezioro Bodeńskie jest trzecim pod względem wielkości w Europie środkowej.

Przy okazji wspomnę o ciekawostce, którą usłyszałam z ust rodowitego Szwajcara z Sankt Gallen. Otóż według niego Szwajcarzy niesamowicie zazdroszczą Niemcom jednej rzeczy: widoku z niemieckiej strony na szwajcarską. Stojąc na niemieckim brzegu spoglądamy bowiem i na taflę Jeziora Bodeńskiego, i na szczyty Alp. Szwajcarzy widzą tylko to pierwsze. ;)






 Jezioro Bodeńskie, m.in. w Konstancji

Fot. Polschland

2. Szwabski Panteon

Szwabski Panteon to okrągła świątynia katolicka wzorowana na tych antycznych, głównie na rzymskim Panteonie, znajdująca się we wsi Oberdischingen (koło Ulm). Kościół nosi wezwanie Najświętszego Imienia Jezus. Powstał w 1804 roku na miejscu dawniejszego, poświęconego NMP. Budowla została zaprojektowana na planie greckiego krzyża, a jej budowę zainicjował rezydujący tu hrabia von Castell. Trwała zresztą dość długo, bo do użytku oddana została dopiero w 1832 roku. Jej klasycystyczne wnętrze jest jasne, przestronne, emanujące harmonią i spokojem.

Kościół posiadał początkowo jedynie skromną wieżę. Miejscowa ludność znosić musiała z tego powodu nieustanne docinki sąsiadów, którzy pokpiwali sobie z owego "malucha". W 1892 roku mieszkańcy Oberdischingen skrzyknęli się więc i postawili "porządną", bo mierzącą 36 metrów kościelną wieżę. ;)






 Kościół w Oberdischingen - widok z zewnątrz i wewnątrz

Fot. Polschland

3. Szwabski akwedukt

Pozostajemy w rzymskich klimatach. Nie, nie mamy u siebie akweduktu wzniesionego przez starożytnych. To raczej odwołanie do myśli technicznej. Das Schwäbische Aquädukt prowadzi wodę z rzeki Lauter do jednego z młynów, Laufenmühle. Kanał przecina koryto jej rzeki.





 "Szwabski akwedukt" wiosną

Fot. Polschland

4. Szwabski Rzym

Rozkwit szwabskiego Rzymu, czyli Dillingen, przypadł na wiek XVI, XVII i XVIII. Miasto to było ważnym ośrodkiem kontrreformacji, w którym prężnie działał zakon jezuitów. Ba! Dillingen dysponowało wówczas uniwersytetem. Na mocy decyzji biskupiej przeniesiono go tam w niepewnych czasach reformacji z Augsburga. Do dziś można podziwiać tu pałac biskupów, inicjatorów rozwoju miasta oraz budynek dawnego uniwersytetu ze Złotą Salą, bazylikę i inne kościoły.



Zabytki "szwabskiego Rzymu"

Źródła: bayern-blogger.de; deutschland.yakohl.de; dillingen-donau.de


 Źródło: die-junge-donau.de

Dla fanów starożytności też się coś znajdzie: w położonym w pobliżu Dillingen Lauingen-Faimingen można zwiedzać pozostałości po świątyni Apollina (Apollo-Grannus-Heiligtum). Jest to największy tego typu zespół świątynny na północ od Alp. Wstęp wolny!

5. Szwabski Neuschwanstein

Któż z nas nie zna zamku w Neuschwanstein, dzieło bawarskiego króla Ludwika II Wittelsbacha? Jak widać, i w Szwabii znajdziemy jego mniejszą wersję! Zamek Lichtenstein powstał na zlecenie hrabiego Wilhelma Wirtemberskiego, zafascynowanego powieścią Wilhelma Hauffa pod tym samym tytułem. Arystokrata zakupił stojącą od lat ruinę i w 1840 roku polecił wznieść na jej miejscu dzisiejszą budowlę - w neogotyckiej manierze.

Szwabski Neuschwanstein wznosi się majestatycznie wśród skał Jury Szwabskiej i choć nie odwiedzają go tłumy turystów, to nie sposób odmówić mu uroku. :)



Zamek w Lichtenstein

Źródła: wikipedia.de; fotocommunity.de; swr.de

6. Szwabski Wersal

Kończymy mocnym akcentem! Szwabski Wersal, największy barokowy pałac w Niemczech, znajduje się w Ludwigsburgu. Około 1700 roku wirtemberski władca Eberhardt Ludwik odwiedził francuskiego króla Ludwika XIV w Wersalu. Wizyta wywarła na nim tak ogromne wrażenie, że postanowił na jego wzór wznieść swoją siedzibę. Budowa trwała 15 lat, wzbudzając zresztą niezadowolenie poddanych. Do czasu śmierci Eberhardta Ludwigsburg pełnił rolę wirtemberskiej stolicy.

Kompleks pałacowy nie ucierpiał w czasie wojen i prezentuje stan z przełomu XVIII i XIX wieku. Mieści się w nim m.in. Muzeum Mody i Muzeum Porcelany.




Założenie pałacowe w Ludwigsburgu

Źródła: venyoboot.de; stuttgart-tourist.de; reithaus.de; britannica.com; fotocommunity.de



1 Kommentar:

  1. Bardzo podobny do Panteonu jest kościół św. Jadwigi w Berlinie – tuż obok opery, naprzeciwko Uniwersytetu Humboldtów.
    Wewnątrz prawie taki sam, jak na Pani zdjęciach, tylko sklepienie ciemniejsze.
    Pozdrawiam.
    Pozdrawiam.

    AntwortenLöschen